Za nami pierwszy semestr nauki. Czy było łatwo? Na pewno nie. Nasze
życie wywróciło się do góry nogami. Byliśmy przyzwyczajeni do swobody, zabawy,
mówienia kiedy się chce. Przyszliśmy do szkoły i zaczęły się wymagania. Dziś
posumowaliśmy nasze pierwsze miesiące w szkole.
piątek, 16 stycznia 2015
środa, 7 stycznia 2015
Powrót po świętach
No i stało się. Wróciliśmy do szkoły. Żyliśmy swobodnie i szczęśliwie 18 dni. Nie trzeba było się uczyć, odrabiać lekcji, wcześnie wstawać, pisać, czytać bez przerwy, ale też nie było się z kim bawić, nie było z kim pogadać, pokłócić się, pośmiać, poskarżyć. Stęskniliśmy się za sobą. Pani Basia nie mogła od nas oderwać oczu i cały czas patrzyła nie przestając się uśmiechać. Chyba też się stęskniła.
Subskrybuj:
Posty (Atom)