Każdego roku w grudniu, spotykamy się my, czyli dzieciaki z 3b, nasi kochani Rodzice i pani Basia, aby przygotowywać wspólnie różne zimowe ozdoby do klasy. Dziś postanowiliśmy zrobić jednego, wielkiego bałwana. Potrzebowaliśmy do tego 1000 kubeczków jednorazowych, mnóstwa zszywek, kleju, światełek i ubranka dla naszego białego gościa.
Jak zawsze mogliśmy liczyć na niezawodnych rodziców, którzy nie tylko pamiętali o zszywaczach, ale też o naszych brzuszkach. Przynieśli dużo ciasteczek, cukierków, ptasiego mleczka, mandarynek i oczywiście wody.