Językiem polskim zajęły się Mela Machowicz i Oliwka Mikołajczyk. Dziewczyny najpierw wspólnie z nami stworzyły na dużym papierze graficzny schemat wszystkich pracowników szkoły. Dzieci wypowiadały się na temat pracy osób zatrudnionych w szkole. Opisywały ich obowiązki.
To fioletowe cudo na biurku pani, to piękny kwiat od nas dla pani Basi.
Gdy mówiliśmy co kto w szkole robi, odwiedziła nas nasza kochana pani Agnieszka Ruszkowska z biblioteki. Przywitaliśmy panią wielkimi brawami, bo ją bardzo kochamy i uważamy, że ma najwięcej pracy w szkole.
Potem Amelka i Oliwka opowiedziały nam skąd wzięło się Święto Edukacji. Nie wszystko zrozumieliśmy, więc musieliśmy zadawać pytania.
Po chwili siedzieliśmy już w ławkach i pisaliśmy list do naszej pani. W tym liście zadawaliśmy naszej pani jedno pytanie, na które pani obiecała odpowiedzieć.
Oczywiście był też czas na słodkości. Pani Basia dała nam cukierki, nasi kochani rodzice ciasteczka, a my dla naszej pani przynieśliśmy mnóstwo laurek i piękny kwiat.
Koniec zabawy i słodzenia, czas na poważny przedmiot - matematykę. Poprowadzili ją Kubuś i Sebastian. Najpierw odpytali nas z dodawania i odejmowania w zakresie 20. Zgłaszaliśmy się prawie wszyscy. Potem chłopcy rozdali każdej parze zadania do wykonania. Z tym było już gorzej. Ale nasi nauczyciele chętnie i w dodatku z uśmiechem na ustach pomagali nam.
Ostatnia lekcja była chyba najzabawniejsza, bo musieliśmy narysować karykaturę pani Basi i naszych niektórych kolegów. Zaśmiewaliśmy się na cały głos tworząc karykaturę pani. Lekcję poprowadziły Klarcia i Oliwka Flazińska. Zaczęły od pokazania bajkowych, tęczowych szkół.
Pani Bania (tak mówimy na panią Basię) naszymi oczami. Tak po prostu widzimy ją my - dzieci:
Nasza pani wyszła na tych karykaturach wyjątkowo atrakcyjnie. Zdolni jednak jesteśmy malarsko!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz