wtorek, 8 marca 2016

Dzień Kobiet

Nareszcie coś dla nas - nasz dzień!  Tylko nasz! To przecież my - kobiety najciężej pracujemy. Opiekujemy się najpierw rodzeństwem, potem kolegami w klasie, a w końcu dorosłymi już mężczyznami. Pomagamy im wycinać, kolorować, przyklejać, pisać, rozumieć, sznurować buty, zakładać rękawiczki. W zasadzie pomagamy we wszystkim.
Nasi chłopcy, a konkretnie Sebastian i Mateusz pamiętali o święcie kobiet i przynieśli nam pyszne lizaki, żeby pokazać jak bardzo nas cenią i lubią. Fabianek wręczył pani Basi kwiaty, a Wojtuś laurkę. Zrobiło się słodko i milusio.


Fabianek wręcza naszej pani kwiatki, a my czekamy na słodziutkie lizaczki.
Już za chwileczkę Sebastian z pomocą Wiktorii dostanie się do lizaków. 

Hura! Nareszcie. Helena z tej radości wielkiej, aż ucałowała swojego ulubionego kolegę. 




Żeby Mateuszowi nie było żal, buziak od Amelki i Heleny.

To laurka od Wojtusia dla pani Basi.
 Później przystąpiliśmy do redagowania gazetki klasowej. Pracowaliśmy w grupach. Pisaliśmy o znanych kobietach oraz o tym, w jaki sposób pojawiło się to święto.




 Nasze dziewczyny całe w kwiatach

 Jak cudownie być kobietą!!! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz