W klasie trzeciej dużo czasu poświęciliśmy bajkom, bajeczkom, baśniom. Szukaliśmy różnic między tymi gatunkami, sami pisaliśmy baśnie i rymowane bajki. Poznaliśmy wspaniałego baśniopisarza Hansa Christiana Andersena.
Podczas grudniowych zajęć, odkrywaliśmy kolejne okna w domu Andersena i czytaliśmy informacje na temat jego życia.
Dzięki temu dowiedzieliśmy się gdzie się urodził, kim byli jego rodzice, jak upłynęło mu dzieciństwo i, co najważniejsze, kiedy zaczął pisać.
Czy to smutny życiorys pana Andersena sprawił, że Helusia tak zachmurzyła się?
Od pani Basi dostaliśmy dużo informacji o Andersenie. Musieliśmy wybrać tylko te, które pasowały do naszego zadania.
W końcu zaprezentowaliśmy wynik pracy. Przedstawiliśmy klasie dzieciństwo, młodość, rodziców, początki kariery i twórczość Andersena.
Z naszej ciężkiej pracy powstał piękny plakat.
Zwieńczeniem zajęć o baśniach była wizyta w Teatrze Kamienica na spektaklu "Baśnie braci Grimm".
Twarzyczki zapatrzone, skoncentrowane. Spektakl robi wrażenie.
Na scenie pojawia się Tomek, który czyta nam fragment książki, poleconej mu przez jego babcię. To baśń o śpiącej królewnie. Od razu ją rozpoznaliśmy.
Nagle na dach pałacu wskakuje koźlątko i zaczyna rozmowę z Tomkiem.
O, mamy i króla, i piękną królewnę. Czyżby spała? Tak, to przecież Śpiąca Królewna.
Nareszcie happy end. Przybywa królewicz i pocałunkiem budzi Królewnę.
Tomek dziękuje swojej babci, za podarowanie mu tak cudownej książki.
Na scenę wychodzą wszyscy aktorzy uczestniczący w spektaklu. Bardzo nam się podobał. My w ogóle jesteśmy bardzo kulturalnymi ludźmi i lubimy sztukę wysokich lotów.
Szatnia okazała się nie tylko miejscem zmiany ubrania, ale też stołówką. Strasznie zgłodnieliśmy podczas oglądania baśni.
Jak widać zima w pełni. Podoba nam się śnieg, szczególnie, że zapowiadają odwilż i wyższą temperaturę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz