wtorek, 8 grudnia 2015

Wieczór w szkole z naszymi rodzicami

We wtorek, zaraz po mikołajkach, spotkaliśmy się o 16.30 z naszymi rodzicami, żeby robić wesołe ozdoby do naszej klasy.

Dziewczynki przygotowały poczęstunek. Ciastka i soczki kupili rodzice, a nasze dziewuszki rozkładały te pyszności na talerzykach. Chłopcy obierali mandarynki, przynosili też dodatkowe krzesła z sąsiedniej sali.


Na szczęście dołączyły mamy, które bardzo wsparły nas w układaniu słodkości. Stół zaczynał wyglądać coraz piękniej i apetyczniej.

Każdy przychodzący rodzic przynosił z sobą oprócz cekinków, piórek, bombek i tym podobnych ozdób, coś słodkiego. Przybyło więc ciast, ciasteczek, cukierków, ptasich mleczek. Czego tam nie było. Zasłodziliśmy się bardzo.



















































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz