piątek, 16 września 2016

My, filozofowie!

W piątek, 16 września, zamieniliśmy naszą klasę na starogrecki rynek. W postać filozofa wcielił się Mateusz, który mocnym głosem zawołał prowokacyjnie "Po co człowiek żyje na świecie?" Natychmiast zgromadził się wokół niego tłumek, który próbował udzielić odpowiedzi. W ten sposób powstała szkoła zwolenników Meli Jończyk, twierdzącej, że człowiek żyje po to ażeby  dbać o swoją planetę. Sebastian przekonał niektóre dzieci, że takim powodem jest stawanie się coraz lepszym, mądrzejszym. Wojtuś uznał, że tylko rozmnażanie jest  powodem istnienia człowieka. Ciekawie było, ale najważniejsze jest to, że zobaczyliśmy na czym polegały debaty filozoficzne.


Wraz z nowym rokiem, wrócił  zwyczaj czytania nam książki przez panią Basię. Pani zaczęła od książki o dziwnym tytule "Banany z cukru pudru". 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz