Mając już dobrze wykształconą umiejętność argumentowania wzięliśmy się za matematykę. Stawialiśmy stempelki, jakie tylko chcieliśmy i układaliśmy treść zadań tekstowych. To wcale nie było łatwe. Najtrudniej było zadać pytanie. Ale, jak to pani Basia mówi, jesteśmy wyjątkowo inteligentni i bystrzy, więc i z tym poradziliśmy sobie rewelacyjnie.
Świetny dzień. Dobrze, że mamy piktogramy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz