Święto misia pluszowego.

25 listopada przypada najmilsze dla dzieci Święto Pluszowego Misia. Z tej okazji przynieśliśmy nasze misiowe przytulaski.

Mieliśmy okazję opowiedzieć o swoich misiaczkach, od kogo je dostaliśmy, jak mają na imię i ile mają lat.

Pierwsza zabrała głos Wiktoria ze swoim misiem Gabrysią

Potem, o swoim przytulasku Adasiu opowiedział Sebastian, a po nim Kasia z misiem Frankiem

 

Mateusz przyszedł z ogromnym misiem Teddym, Kubuś natomiast ze Złotusiem i jeszcze jednym, którego imienia nam nie zdradził

Klara przyszła z misiem o imieniu Miś, po prostu Miś, a Wojtuś z polarnym Szronem

Majka zaprezentowała nam swojego puchatego przyjaciela Wojtusia, a Filip Tadka

Wszyscy bardzo kochamy swoje misie. Lubimy się do nich przytulać, bawić się z nimi, powierzać im swoje tajemnice, opowiadać o problemach na przykład z rodzicami lub szkołą (panią Basią). One zawsze nas wysłuchają, pocieszają, nie zdradzają tajemnic i nie krytykują. Są najlepszymi przyjaciółmi na świecie.

Po  prezentacji pupilków, usiedliśmy do ławek, aby napisać kilka słów o naszych misiakach. To nie była łatwa praca, bo choć dostaliśmy plan pracy, to musieliśmy samodzielnie budować zdania.

Później nauczyliśmy się piosenki "Dobranoc misiu". Pani nas nagrała, ale nagranie pojawi się za jakiś czas.

Na koniec zajęć pomaszerowaliśmy do sali gimnastycznej na wieeeeeeelkie obchody Święta Misia. Odwiedziły nas dwa ogromne pluszaki. Jak cudownie było było się do nich przytulić.

Odbyły się różne zawody. Najpierw były misiowe zagadki. Z naszej klasy wystąpiła Kasia.

Potem leśne, miśkowe tańce,

a na koniec turniej jedzenia miodu. Wiktoria była doskonała, choć zdradziła nam, że ten miód był słony. Dziwne...

Przyszedł też czas na fotografowanie się z koroną misia. Oto misiowe i misiowie.

Do zobaczenia na święcie za rok!